Coraz więcej firm zachęca do powrotu do pracy w biurach. Jednak są kraje, w których home office cieszy się ogromną popularnością i ludzie nie chcą z tego rezygnować - mowa o USA.
Pracuj zdalnie na siłowni
Można połączyć w jednym miejscu treningi i pracę? Jeszcze do niedawna było to możliwe tylko pod warunkiem, że pracowałeś na siłowni, jako trener personalny. Jednak teraz pojawił się nowy trend.
Dziennik „The Wall Street Journal” zwraca uwagę na trend, który w ostatnim czasie zyskuje na popularności w Stanach Zjednoczonych – pracownicy korzystający z siłowni, próbują łączyć treningi z pracą zdalną. Siłownie dostrzegły tę potrzebę i wiele z nich tworzy specjalne strefy do pracy, w skupieniu, z dostępem do internetu, a jednak bez konieczności odwiedzania biura - relacjonuje "Rzeczpospolita".
Nowy trend w USA: przestrzenie do pracy zdalnej na siłowniach
Czym charakteryzuje się nowy trend w USA? Pomysł jest bardzo prosty: część siłowni wydziela specjalne strefy do pracy biurowej. Są to kameralne stanowiska pracy, ale i większe przestrzenie. Mało tego, duże obiekty oferują także podstawowe wyposażenie, czyli biurka. Inne siłownie mają specjalnie wyznaczone sale, by oddzielić trenujących od tych, którzy między treningami korzystają z komputera, a nawet uprawiają sport i prowadzą wideo rozmowy.
Kawiarnie, w których nieustannie widujemy ludzi pracujących z laptopami, prowadzących rozmowy biznesowe albo po prostu zaczytanych w różnych dokumentach, to już norma. Wydaje się, że siłownie w USA chcą pójść tym samym tropem i oswoić społeczeństwo z pracą na siłowni, tak samo jak udało się to kawiarniom.
Być może trend będzie zyskiwać na popularności. Wszyscy przyzwyczailiśmy się do widoku osób pracujących w kawiarniach, tak więc może czas na siłownie?