Minister zdrowia Adam Niedzielski ogłosił nowe obostrzenia związane z trzecią falą epidemii. Wczoraj minister spotkał się z przedstawicielami kościoła i zaapelował o przestrzeganie limitu wiernych w kościołach. Od 27.03 będą one jeszcze bardziej restrykcyjne. Tak jak w przypadku handlu: w świątyni na 20 metrów kwadratowych będzie mogła przebywać 1 osoba. Teraz ta powierzchnia jest o 5 metrów mniejsza. Krytycznie do decyzji rządu podchodzi prezydent Poznania, Jacek Jaśkowiak.
- To brak odwagi w podejmowaniu odpowiedzialnych decyzji. Rząd boi się reakcji Episkopatu, boi się hierarchów. Spodziewamy się, że ten dzisiejszy wzrost zachorowań do 34 tysięcy - przełoży się na wzrost liczby zgonów właśnie w okresie świątecznym - skomentował Jacek Jaśkowiak.
Prezydent Poznania w Wielkanoc sam nie pójdzie kościoła zachęca do spędzenie świąt w domach z najbliższymi.
- Dla mnie wzorem jest moja mama, która dostała zaproszenie od mojej starszej siostry, rozmawiała też ze mą, i jednak podjęła decyzję, że nie pójdzie na obiad wielkanocny. Chociaż pewnie bardzo by chciała i chociaż jest już zaszczepiona. Bo to jest kwestia odpowiedzianej decyzji - dodaje prezydent Poznania.
Wielkanoc w tym roku przypada 4. kwietnia.Watykan przypomniał również, że zeszłoroczny dekret o obchodzeniu Wielkiego Tygodnia jest aktualny również w tym roku. Według tego dokumentu biskupi i kapłani powinni obchodzić obrzędy Wielkiego Tygodnia bez udziału ludu i w odpowiednim miejscu, unikając koncelebry i pomijając przekazanie sobie znaku pokoju. Prościej mówiąc, wszelkie nabożeństwa powinny być sprawowane przy jak najmniejszej liczbie osób.
