Spis treści
Kosmiczne początki – gdy meteoryty spadły na Morasko
Historia Rezerwatu Meteoryt Morasko sięga nawet 5 000 lat wstecz, gdy w atmosferę Ziemi wpadł ogromny meteoryt żelazny. Jego fragmenty rozpadły się na wiele części, które z impetem uderzyły w ziemię w rejonie dzisiejszego Poznania. W wyniku tych zderzeń powstało kilka kraterów – największy z nich ma średnicę około 100 metrów i głębokość do 11 metrów.
Pierwsze fragmenty meteorytu odkryto przypadkiem w 1914 roku. Od tamtej pory badacze znaleźli tu dziesiątki żelaznych brył, z których niektóre ważyły ponad 250 kilogramów. Znaleziska te trafiły do muzeów w Polsce i na świecie, stając się bezcennym świadectwem kosmicznej przeszłości planety. – To jedno z najważniejszych miejsc tego typu w Europie. Tak duże skupisko kraterów w obrębie miasta to absolutny ewenement – podkreślają naukowcy z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.
Rezerwat, który łączy kosmos i naturę
Rezerwat Meteoryt Morasko został utworzony w 1976 roku i zajmuje ponad 54 hektary. Oprócz kraterów meteorytowych chroni także cenne fragmenty lasów liściastych – głównie dębowo-grabowych. Wokół kraterów utworzyły się niewielkie jeziorka, które dziś stanowią dom dla rzadkich gatunków płazów, ptaków i roślin.
Wędrując ścieżką dydaktyczną, można zobaczyć nie tylko ślady po kosmicznym zderzeniu, lecz także niezwykłe bogactwo przyrody. Występują tu m.in. lilia złotogłów, konwalia majowa i kopytnik pospolity. Z kolei wśród zwierząt spotkać można dzięcioła czarnego, lisa czy sarnę. – W tym miejscu czuć, że przyroda i historia współgrają w idealnej harmonii – mówią odwiedzający rezerwat turyści.
Jak dotrzeć do rezerwatu i co warto zobaczyć
Rezerwat znajduje się w północnej części Poznania, w pobliżu dzielnicy Morasko. Dojechać tu można zarówno samochodem, jak i komunikacją miejską – autobusami linii 902 lub 88. Na miejscu wytyczono ścieżkę edukacyjną oraz żółty szlak turystyczny, który prowadzi przez najciekawsze punkty rezerwatu, w tym największy krater i pobliską Górę Moraską – najwyższe wzniesienie w mieście (153 m n.p.m.).
Warto zaplanować spacer o każdej porze roku, choć szczególnie urokliwie jest tu jesienią, gdy las mieni się odcieniami czerwieni i złota. To idealne miejsce dla fotografów, pasjonatów astronomii i osób szukających chwili spokoju z dala od zgiełku. – To niezwykłe, że takie miejsce istnieje tuż obok nas, a wygląda jak fragment innej planety – mówią często odwiedzający rezerwat poznaniacy.
