Dzięki szybkiej reakcji niebawem znów wzleci w powietrze. Ranny krogulec zwyczajny, z rodziny jastrzębi, został zauważony przez mieszkańca Poznania w okolicach ulicy Naramowickiej.
Obok garaży, które tam się znajdują, w zaroślach, przechodząca osoba zauważyła ptaka, który miał problemy z tym, żeby odlecieć
mówi Przemysław Piwecki ze Straży Miejskiej. Funkcjonariusze złapali krogulca i zawieźli do weterynarza. Tam okazało się, że zwierzę ma ranne skrzydło.
W takim stanie, gdyby pozostał w tym miejscu, najprawdopodobniej byłby ofiarą ataku innego drapieżnika. Tej próby już by nasz krogulec nie przeżył.
Obecnie ptak leczony jest w ptasim azylu. W tym roku strażnicy przewieźli do niego blisko 600 ptaków.
Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]