Można przyjść i wybrać te rzeczy, które są potrzebne! Lokalny Punkt Zaopatrzenia dla Ukrainy działa w Przeźmierowie! Zorganizowała go Fundacja Jacek z Szafy. W punkcie pomagają wolontariusze.
- Jestem tu dziś drugi raz. Wczoraj przyjechałam tu z panią, która mieszka u mnie też z Ukrainy. Tyle ile mogę, pomagam.
- Była tu 4-letnia dziewczynka. Dostała od nas plecak. Ona była tak szczęśliwa. Tutaj przychodzą dzieci i zabierają tylko po jednej maskotce, bo wiedzą, że reszta jest dla innych dzieci.
- Przyszłam, bo chcę pomóc. Nie mogę już siedzieć i patrzeć w telewizor, oglądać tych wydarzeń. Lepiej coś robić.
W punkcie znajdziecie między innymi ubrania, środki higieniczne i jedzenie. Można go wesprzeć na wiele sposobów. Potrzebni są wolontariusze - mówi nam Jakub Marchlewski z Fundacji Jacek z Szafy.
Tu nie chodzi tylko o segregację ubrań. Tutaj chodzi również o to, żeby tymi ludźmi się zająć, ponieważ są to osoby straumatyzowane i często nie są w stanie zadbać dokładnie o swoje potrzeby, są pozamykane w sobie. Trzeba je trochę naprowadzić: czego pani potrzebuje? Co jest potrzebne dla dziecka?
Punkt można też wesprzeć przynosząc do niego np. środki higieniczne i jedzenie dla dzieci. Czynny jest od poniedziałku do soboty.