Czarny humor Magdy Linette odbił się czkawką w Wuhan
Mówi się, że czarny humor cechuje ludzi inteligentnych. Do osób lubiących takie żarty bez wątpienia należy poznańska tenisistka, obecnie trzecia polska rakieta kobieca - Magda Linette. Polka zameldowała się w chińskim Wuhan, by zagrać na kolejnym turnieju z cyklu WTA 1000. To pierwszy tego typu turniej w tym mieście po wybuchu w 2020 roku pandemii koronawirusa. Na samym początku epidemii to właśnie Wuhan uważano za miasto, w którym pojawił się "pacjent zero", gdzie miała rozpocząć się pandemia. To właśnie z tego zażartowała Linette.
Żart Magdy Linette zniesmaczył chińskich kibiców
Na swoim profilu na portalu X (dawniej: Twitter) Magda Linette napisała: Baza wirusów została zaktualizowana - wstawiając zdjęcie z lotniska w Wuhan. Odniosła się do sytuacji z przed pięciu lat, gdzie to właśnie w Wuhan miała rozpocząć się pandemia. Nie spodobało się to jednak chińskim kibicom, którzy podczas całego meczu Polki w 1. rundzie krzyczeli w jej stronę "apologize", żądając przeprosin. Sama zainteresowana chciała to zrobić po meczu, jednak prowadząca odebrała wtedy mikrofon Linette.
Zobaczcie screenshot z usuniętego już wpisu Magdy Linette
Świetny sportowy początek Linette w Wuhan
Magda Linette pokonała Rosjankę Ludmiłę Samsonową 6:2, 6:2, gładko przechodząc do drugiej rundy turnieju WTA 1000 w Wuhan. To pierwsze zwycięstwo Polki nad Rosjanką. Do tego stopnia, że to także pierwsze dwa wygrane sety w bezpośrednim starciu Linette z Samsonową. Mimo niezbyt dobrego początku w 1. secie, następne gemy w wykonaniu Polki były fenomenalne. W drugiej rudzie Polkę czeka starcie z Ukrainką Łesią Curenko, bądź Brytyjką Katie Boulter. Dobrą passę ma też inna Polka, Magdalena Fręch, która także straciła tylko 4 gemy w meczu z Japonką Hontame.