Miłosna historia Szymona Hołowni z Poznania
To była historia, jak z filmu. Podcasterzy z programu "Podcastex - podcast o latach 90. i 00." przypomnieli stary felieton Szymon Hołowni z 2003 roku, w którym opowiadał o jego zalotach do pewnej amerykańskiej aktorki z popularnego serialu. Miał z nią jeździć przez kilka godzin po Poznaniu.
Amerykański sen Marszałka Sejmu z Poznania
Autorzy podcastu przytoczyli felieton Hołowni z Newsweeka. - Momentem opamiętania był zabawny epizod z udziałem intensywnie adorowanej przez mnie aktorki jednego z popularnych amerykańskich seriali. Kilka dni po tym, jak dowiedziała się, że zatrzasnęły się za mną drzwi klasztoru, przyleciała do Polski wynajętym samolotem, a następnie woziła mnie przez kilka godzin po Poznaniu, próbując wymusić zmianę decyzji - pisał w nim Szymon Hołownia
Drogie randki marszałka Hołowni
Dzisiaj Szymon Hołownia jest 4 lata po decyzji o przejściu z dziennikarstwa do polityki i po 2 miesiącach po objęciu stanowiska Marszałka Sejmu. Ponad 20 lat temu jednak Hołownia nie próżnował. - Nie jest mi łatwo przyznać się do tego, że w najgorszych okresach zadłużeń moje rachunki za kwiaty sięgały 2 tysięcy złotych miesięcznie - pisał Marszałek Sejmu. Hołownia jednak znalazł miłość swojego życia. Od 8 lat jest mężem wojskowej pilotki, Urszuli Brzezińskiej, z którą ma dwie córki.