Meghan i Harry

i

Autor: East News

Czy to działa?

Meghan Markle nosi niezwykłą bransoletkę. To ochrona "przed złym okiem". Jej cena zwala z nóg!

2024-05-17 10:40

Meghan Markle i książę Harry niedawno odwiedzili stolicę Nigerii. Zobaczyli się tam z pracownikami organizacji Save the Children. Podczas wizyty, synowa króla Karola III, założyła bransoletkę "chroniącą przed złym okiem". W jakim celu i co to za biżuteria? Szczegóły w artykule.

Meghan Markle i książę Harry udzielają się społecznie. Według doniesień serwisu Daily Mail, podczas pobytu w Nigerii, spotkali się z pracownikami organizacji Save the Children. Podczas widzenia w Abudży Sussexowie, para rozmawiała z przedstawicielkami tej instytucji. Oprócz ich rozmowy, uwagę mediów przyciągnął element biżuteryjny Meghan.

Meghan wybrała minimalistyczną kreację. Uwagę przyciągnęła jej biżuteria

Podczas wizyty Meghan zaprezentowała się w minimalistycznej stylizacji. Miała na sobie biały sweter bez rękawów projektu Anine Bing, a do tego dobrała szare, rozkloszowane spodnie. A co z biżuterią? Meghan wybrała złoty zegarek marki Cartier, który kosztuje minimum 100 tys. zł, diamentową bransoletkę od Ariel Gordon za około 21 tys. zł, a także... bransoletką "chroniącą przed złym okiem" - relacjonuje Pudelek.pl.

"Bransoletka chroniąca przed złym okiem". O co chodzi?

Ta wyjątkowa bransoletka ze szczególną nazwą, a może i właściwościami, jest wysadzana diamentami i wykonana z 18-karatowego białego złota. Błyskotka kosztuje... ponad 72 tys. zł!

Projektantką tej bransoletki jest Lorraine Schwartz. Artystka na stornie swojej firmy, opisała "magiczne właściwościami", jakie ma gwarantować luksusowa biżuteria.

- Kolekcja "Przeciwko Złemu Oku" Lorraine Schwartz pozostaje popularna wśród użytkowników od prawie dwóch dekad. Uważa się, że chroni jej posiadaczy przed zazdrością innych [...] - cytuje ze strony producenta (lorraineschwartz.com), serwis Pudelek.pl.

Co Wy na to?

Zobacz, jak na przestrzeni lat zmienił się Wojtek Gola!

Książę William w brytyjskiej bazie wojskowej na terenie lotniska w Rzeszowie