Kontrowersyjny, australijski miliarder
Tim Gurner to właściciel siłowni. Stał się także potentatem na rynku australijskich nieruchomości, dzięki czemu jest multimilionerem. Jego majątek szacowany jest na blisko 930 milionów dolarów australijskich (około 4 miliardy złotych). Znany jest w Australii z kontrowersyjnych wypowiedzi.
Bezrobocie lekiem na lenistwo?
Gurner ostatnio zasłynął wypowiedzią, że należy zastosować masowe zwolnienia, by zwiększyć dwukrotnie bezrobocie. Ma to spowodować, że pracownicy będą bardziej szanować swoją pracę. Stopa bezrobocia w Australii wynosi 3,7 procenta. Według niego ma to "zmniejszyć arogancję na rynku pracy". Pomysł biznesmena spowodowałby utratę pracy przez około 200 tysięcy osób.
Co jest przyczyną arogancji pracowników?
Tim Gurner uważa, że to pandemia Covid-19 spowodowała zwiększenie arogancji pracowników. Pogorszyła się według niego etyka pracy. - Musimy przypominać ludziom, że pracują dla pracodawcy, a nie odwrotnie - uważa Gurner. Jego słowa wywołały lawinę krytyki na jego osobę w Australii. Choć to nie pierwsza tego typu kontrowersyjna wypowiedź biznesmena. Wcześniej krytykował m.in. młodych, których nie stać na mieszkanie.