Poznańskie ZOO żegna kolejnego mieszkańca
Dwunastoletni niedźwiedź brunatny, Baloo już nie będzie cieszył zwiedzających ogród zoologiczny w Poznaniu. Zmarł w wieku 12 lat. Osiem lat temu został odebrany przez policję i Fundację Viva z cyrku. Niestety ta cyrkowa przeszłość do ostatnich dni dawała o sobie znać zwierzęciu.
Na co zmarł niedźwiedź z poznańskiego ZOO?
Poznańskie ZOO poinformowało na swoim profilu na Facebooku o przyczynach śmierci misia. - Kilka dni temu biedne, schorowane łapy Baloo odmówiły ostatecznie posłuszeństwa. Po prześwietleniu zdecydowano o nie wybudzaniu go z narkozy i nie skazywaniu na dalsze cierpienia. Baloo umarł w spokoju - przekazali pracownicy.
Pracownicy ZOO pożegnali niedźwiedzia
We wzruszających słowach pracownicy ZOO postanowili pożegnać niedźwiedzia. - Balutku, będzie nam Ciebie bardzo brakować. Żegnaj, kochany - czytamy w komunikacie. - Cyrkowa przeszłość dawała o sobie znać, mimo leków, zabiegów oraz pracy opiekunów i lekarzy weterynarii. Cały czas mieliśmy nadzieję, że będzie lepiej. Niestety - dodali pracownicy.
Zobaczcie nowych mieszkańców ogrodu zoologicznego w Poznaniu
Polecany artykuł: