Brak nadziei przed meczem Polski z Francją
Tuż przed meczem zapytaliśmy w pubie Agawa naszego stałego komentatora tego Mundialu, pana Piotra, który stwierdził: "Powiem krótko, nie mamy nic do stracenia, środek pola musimy w miarę może nie opanować, ale walczyć jak równy z równym i trzeba ruszyć na Francuzów i koniec." Pan Dawid powiedział: "Może zremisujemy, może 10% szans na wygraną będzie".
"Gramy, jak równy z równym" - komentarze kibiców z Poznania po 1. połowie
Po pierwszej połowie, bardzo obiecującej dla Biało-Czerwonych, w której mieliśmy kilka udanych sytuacji i większe posiadanie piłki od Francji komentarze poznaniaków były nadzwyczaj dobre, mimo straconej bramki na sam koniec pierwszej części spotkania. Dość sceptyczny przed meczem pan Dawid postanowił skorygować swoje słowa w ten sposób: "Muszę przeprosić, zwrócić honor za poprzedni komentarz. Gramy jak równy z równym, nie udało im się, ale tragedii nie ma, jest bardzo, bardzo dobrze, jestem w szoku." Pan Piotr natomiast stwierdził:
"Na razie 1. połowa to najlepsza z całych mistrzostw w naszym wykonaniu. No żal trochę niewykorzystanych sytuacji, no bo takie bramki, takie sytuacje, to należy strzelić takie bramki. W obronie może jeden błąd, Kiwior nie upilnował, ale liczę, że w drugiej połowie będzie jeszcze lepiej. (...) Jest szansa na wyrównanie, trzeba jeszcze bardziej otwarty futbol zagrać, nie mamy nic do stracenia"
Pan Arek natomiast stwierdził po pierwszej połowie: "W wykonaniu Polaków bardzo dobry mecz, szkoda, że przegrywamy 1:0, myślę, że w drugiej połowie będziemy walczyć. (...) Jeśli chodzi o sam mecz, to na remis jest szansa. Jeśli będziemy tak grać, jak graliśmy w pierwszej połowie, to może być z tego dobry wynik."
"Wyszliśmy z twarzą". Komentarze poznaniaków po odpadnięciu Polski z Mundialu
Mimo ostatecznie przegranego meczu poznańscy kibice byli zadowoleni z walki, jaką zapewnili nam Reprezentanci Polski. Dodatkowo ucieszył wszystkich gol z rzutu karnego dla Roberta Lewandowskiego na sam koniec doliczonego czasu gry, który w dodatku był powtórzony, po nieregulaminowym zachowaniu francuskiego bramkarza. Pan Piotr mecz skomentował wprost: "Wyszliśmy z twarzą. Dobry wynik, sprawiedliwy." Natomiast pan Dawid powiedział: "Było blisko, no nie udało się, ale honorowego strzeliliśmy, to też się liczy." Pan Sławek powiedział nam natomiast, przypominając jego słowa po meczu z Meksykiem, gdy Robert Lewandowski nie wykorzystał rzutu karnego: "Gdy mówiłem, że Lewy chciał dołączyć do panteonu gwiazd, które nie strzeliły karnego, to dzisiaj chyba wymyślił sobie, że będzie jedynym, który zrobi to dwa razy i nie trafi, także dużo nie brakowało". Dodał także: "Wstydu nie było, uważam, także dużo lepiej, niż z Argentyną."
Przygoda Reprezentacji Polski z Mundialem w Katarze kończy się na 1/8 finału. To najlepszy wynik Biało-Czerwonych od 1986 roku. Mistrzostwa Świata w piłce nożnej w Katarze trwają jeszcze przez 2 tygodnie. Finał odbędzie się 18 grudnia.