Jest uznawana za jedną z najzdrowszych ryb na świecie! Co świadczy o jej wartościach odżywczych? Przede wszystkim środowisko, w którym żyje. Łowiona w czystych wodach oceanicznych, zdobywa coraz więcej pozytywnych opinii szefów kuchni i wielbicieli ryb. Z pewnością nie powinno jej zabraknąć na świątecznym stole! Co to za ryba?
Nieznane właściwości miruny. Nie powinno zabraknąć jej na świątecznym stole
Okres świąt Bożego Narodzenia to z pewnością czas, gdy jemy wiele rodzajów ryb - co pozytywnie wpływa na nasze zdrowie. A może w tym roku oprócz karpia, śledzia lub dorsza, warto zaserwować naszym domownikom mirunę?
Miruna do doskonała propozycja na świąteczny stół! Ma przede wszystkim trzy zalety: po pierwsze to ryba morska, po drugie nie jest hodowlana i po trzecie - żyje w najczystszych oceanach.
Mirunę zalicza się do ryb dorszokształtnych. Co więcej, występuje głównie u wybrzeży Chile i Argentyny oraz w wodach Nowej Zelandii. Wyróżnia się jej dwa gatunki: nowozelandzka i patagońska. Dodajmy, że żyje na dużych głębokościach – od 400 do 1000 metrów, tworząc ławice.
Miruna to najzdrowsza ryba na świecie
Gatunek ten Miruna uważana jest za najzdrowszą rybę ze względu na bogatą dawkę witamin B, A i D, a także minerały, takie jak selen, jod, żelazo, fosfor czy potas. Spożywanie miruny poprawia pracę serca, mózgu i tarczycy, a także korzystnie wpływa na kondycję skóry, włosów i paznokci. Ze względu na niski poziom zanieczyszczenia rtęcią jest bezpieczna dla kobiet w ciąży - informuje serwis kobieta.wp.pl.
Czy przekonaliśmy Cię, by w tym roku na święta zaskoczyć swoich domowników i podać im mirunę? Dodajmy tylko, że ten rodzaj ryby jest prosty w przygotowaniu, możesz śmiało łączyć ją z delikatnym koperkowym sosem, ugotować na parze lub usmażyć.
Pozostań w świątecznym klimacie! Obejrzyjcie nasza galerię z jarmarku świątecznego na Międzynarodowych Targach Poznańskich.