Najtrudniejsza sytuacja jest w Poznaniu, Gdańsku, Gdyni i Krakowie - komentuje wyniki naboru do szkół ponadpodstawowych, Wielkopolski Kurator Oświaty, Robert Gaweł. W pierwszym etapie rekrutacji ponad 3 850 uczniów nie dostało się do żadnej szkoły w Poznaniu.
W samym Poznaniu chętnych było ponad 13 tysięcy, a miejsc ponad 3 tysiące mniej, to już jest problem, który musi Miasto Poznań rozwiązać
Problemy wynikają z pójścia sześciolatków do szkół. W 2014 roku do podstawówek poszły dzieci urodzone w 2007 roku oraz te, które urodziły się od stycznia do czerwca 2008 roku. W tym roku w szkołach ponadpodstawowych rozpocznie naukę więc około półtora rocznika. Z kolei Katarzyna Plucińska z Urzędu Miasta podkreśla, że Poznań przygotował odpowiednią liczbę miejsc dla swoich kandydatów:
Absolwentów klas ósmych w Mieście Poznaniu, szkół, dla których jesteśmy organem prowadzącym, było 5 288. W rekrutacji podstawowej przygotowaliśmy 7 692 miejsca - jest to ponad 2 tysiące więcej miejsc dla absolwentów innych szkół z ościennych powiatów i nie tylko.
Osoby, które nie dostały się do żadnej szkoły średniej, mogą wziąć udział w rekrutacji uzupełniającej, w której przygotowano 2 651 miejsc. Każdy poznaniak znajdzie swoje miejsce w szkole. Z nieoficjalnych informacji wiemy, że w powiecie poznańskim było około 6 tysięcy absolwentów, lecz miejsc w rekrutacji podstawowej było około 2 tysięcy.