Do dramatycznego pożaru w miejscowości Kamionka doszło w nocy z poniedziałku na wtorek. Około godz. 1:00 strażacy otrzymali zgłoszenie o pojawieniu się ognia w jednym z domów jednorodzinnych. Na miejsce zadysponowano aż 14 zastępów.
Portal konin.naszemiasto.pl informuje, że "mieszkaniec w porę zdążył opuścić dom". Cała akcja trwała około sześciu godzin. Ogień się udało ugasić, ale nie wiadomo czy dom będzie nadawał się do zamieszkania. To ma ocenić inspektor nadzoru budowlanego. Na ten moment nie jest także znana przyczyna pojawienia się ognia.
Polecany artykuł: