Nowa maszyna w Centrum Szyfrów Enigma!

Enigmatyczna maszyna

To szóste tego typu urządzenie w naszym mieście. Jak powiedział mi pułkownik Adam Gwiazdowicz z ABW, ENIGMA prawdopodobnie służyła do rozszyfrowywania materiałów z okresu powojennego.- Ten egzemplarz nie jest oryginalny w rozumieniu, że wyszedł z fabryki jako enigma, model taki i taki. To jest składanka, tak naprawdę z trzech i tu już wchodzimy w prawdopodobieństwo, dlatego że niestety dokumentacji historycznej nie mamy.

- Za każdym razem staramy się prezentować maszynę, która ma za sobą wyjątkową historię, albo też jest wyjątkowa ze względów technicznych. Ja myślę, że ten egzemplarz, który dzisiaj prezentujemy ma w sobie obydwa atuty - dodaje dyrektorka Poznańskiego Centrum Dziedzictwa Monika Herkt.Urządzenie wyróżnia się szeregiem modyfikacji - między innymi dodano czwarty wirnik oraz zmieniono oznaczenia wirników z liczbowych na literowe, co utrudniło rozszyfrowywanie wiadomości. Dokładne przeznaczenie i historia nowej enigmy będzie przedmiotem badań naukowców. - Prawdopodobnie było to przygotowywane, aby albo próbować rozszyfrować maszyny, które po wojnie były produkowane na przykład przez Brytyjczyków na bazie modeli Enigma i rozdawane albo sprzedawane ich sojusznikom. Niewykluczone, że chodziło o rozszyfrowanie części materiału z okresu wojny - dodaje pułkownik Gwiazdowicz.Maszynę w Poznaniu będzie można oglądać do końca lipca przyszłego roku.