Jak wygląda sytuacja poznańskich przedsiębiorców? Sezon letni już w pełni, czas na letnie promienie słońca, aktywność na świeżym powietrzu oraz ogródki restauracyjne!
Stary Rynek w Poznaniu w wiecznym remoncie
Przypominamy, że remont płyty Starego Rynku w Poznaniu trwa już prawie dwa lata. Przebudowa rozpoczęła się pod koniec 2021 roku i potrwa do jesieni 2023 roku. Tym samym sytuacja branży gastronomicznej w Poznaniu jest trudna. Dodajmy, że najpierw wybuch pandemii w marcu 2020 roku, skutecznie spowolnił całą gospodarkę. Jednak branża HoReCa (ang. Hotel, Restaurant, Catering/Café) z problemami zmagała się dalej, gdyż to właśnie ten sektor doświadczał przedłużających się lockdownów.
Polecany artykuł:
W kolejnym roku, sytuacja pandemiczna nadal niepokoiła przedsiębiorców, którzy walczyli, by pozostać na rynku. Wiele lokali w tamtym czasie (2021 rok) zostało zamkniętych – właścicieli nie było już stać na utrzymanie obsługi i prowadzenie biznesu – tym bardziej, że sytuacja była bardzo trudna – klienci przestali odwiedzać restauracje, a zaczęli korzystać z posiłków na dowozy. Jak informuje serwis Pcw, z raportu Briefly wynika, że przed pandemią dostawę miało 40 proc. lokali – obecnie to nieco ponad 60% proc. W marcu 2021, w porównaniu z okresem sprzed pandemii, zlikwidowano 8 proc. placówek, a co czwarta zawiesiła działalność.
Właśnie rok po wybuchu pandemii, gdy branża gastronomiczna walczyła o przetrwanie, to pod koniec 2021 roku rozpoczął się remont płyty głównej w Poznaniu.
Ogródki gastronomiczne na Starym Rynku. Czy zdają egzamin?
Branża gastronomiczna ponownie musiała odnaleźć się w nowej rzeczywistości – tym razem jednak – remontowej. Jak wygląda Stary Rynek obecnie i jak funkcjonują ogródki? Sprawdziliśmy to dla Was!
Wokół płyty głównej widoczne są ogródki, mniejsze i większe, jednak nie da się ukryć, że nie mają zbyt wielu wielbicieli. Mimo wszystko nie ma co się dziwić, przyjemniej jest wypić kawę w innym otoczeniu. Jednocześnie przedsiębiorcy robią co mogą, jedni jeśli mają większą przestrzeń dodają rośliny, inni są już w lepszej sytuacji, ponieważ mogli ułożyć swój ogródek na nowym chodniku, pozostali jednak i to znaczna część – musieli zaprezentować swój wystrój na nierównym i typowo budowlanym terenie.
W minionym roku, w ramach rozwiązania, zaproponowano restauratorom strefę gastronomiczną na Placu Wolności. Jednak to także nie był trafiony pomysł, ze względu na okrojoną ofertę gastronomiczną. Jednocześnie mamy nadzieję, że sytuacja branży gastronomicznej na Starym Rynku w Poznaniu zacznie się poprawiać jesienią, podczas zakończenia prac remontowych.