Manifestacja miała miejsce przed Operą w Poznaniu [07.03]. Zgromadzeni skandowali m.in.: "solidarność naszą bronią", "nie zaciskaj pasa, zaciśnij pięść". Na transparentach widniały hasła: "aborcja to prawo człowieka", "dość łamania praw pracownic", "chcemy zdrowia nie zdrowasiek", "mieszkanie prawem, nie towarem".
- Skandalem jest to, że w mieście Poznań wiele kobiet zatrudnionych w sektorze publicznym, w sektorze opieki czy ochrony zdrowia dostaje dodatki wyrównawcze, bo podstawa ich wynagrodzenia jest niższa niż płaca minimalna, a władze nabierają wody w usta - komentowali podczas wydarzenia w Poznaniu organizatorzy.
CZEGO DOMAGALI SIĘ PROTESTUJĄCY?
Przede wszystkim demonstranci skandowali, iż chcą darmowej bezpiecznej aborcji na żądanie, ale też uznania wartości pracy opiekuńczej - domowej i tej najemnej - i prawa do strajku w obronie naszych praw; nie tylko warunków pracy
Jak poinformował PAP rzecznik wielkopolskiej policji mł. insp. Andrzej Borowiak, w wydarzeniu w szczytowym monecie brało udział ok. 150 osób. Dodał, że manifestanci mieli maseczki i zachowywali dystans społeczny. Policja nie odnotowała incydentów.
Jeśli jesteście świadkami ciekawego wydarzenia w Waszej okolicy, piszcie do nas i ślijcie zdjęcia na [email protected]!