Jak przekonuje Katarzyna Kretkowska z Urzędu Marszałkowskiego – punkty pomocy osobom z zagranicy padły ofiarą gry politycznej podczas ostatniej kampanii wyborczej:
Cudzoziemiec staje się kozłem ofiarnym, to jest znane z historii, wzbudzając niskie instynkty, pobudzają ludzkie emocje, złe emocje, są instrumentem niestety politycznym, po to, żeby gromadzić takich ludzi wokół siebie i mówić ja was obronię - Katarzyna Kretkowska, członkini Zarządu Województwa Wielkopolskiego.
Centra pomagają wynająć mieszkanie czy nauczyć się języka. Nie są całodobowymi noclegowniami - podkreśla dyrektor regionalnego ośrodka Polityki Społecznej w poznaniu Grzegorz Grygiel
Skorzystał ktoś z kursu językowego, później jest to kwestia wsparcia chociażby prawnego. Mówimy też o ponad 20 pracownikach, którzy są zatrudnieni w centrach integracji cudzoziemców. Docelowo chcemy, żeby to było 27 osób, takie są założenia jednego i drugiego projektu. Także widać wyraźnie, że wielu osobom udzieliliśmy wsparcia.
Zapowiedziano także utworzenie nowego punktu na mapie województwa. Jeszcze w tym roku ma powstać centrum integracji cudzoziemców w Ostrowie Wielkopolskim.