Mieszkańcy obawiają się, że kliny zieleni ulegną degradacji, jeżeli nie będą chronione miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Zastępca Prezydenta Poznania, Bartosz Guss, uspokaja, że miasto nie zamierza ich pomniejszać.
Przygotowane projekty miejscowych planów wręcz poszerzają tereny zielone, więc ja traktuję ten apel, zarówno rady osiedla, jak i poszczególnych grup społecznych, jako wzmocnienie tego trendu, które Miasto Poznań rozwija.
Mieszkańcy niecierpliwią się, bo prace nad miejscowymi planami zagospodarowania trwają już kilka lat.
Zarówno Park Wodziczki jak i Park Sołacki w obu projektach będzie poszerzony. Planujemy zakończyć procedury planistyczne jeszcze przed wakacjami w czerwcu, najpóźniej we wrześniu. To jest szczególnie ważne, bo im więcej uwag otrzymamy, tym ten proces planistyczny będziemy przedłużać i wtedy pojawią się obawy o ochronę klinów zieleni.
Jak zaznacza Rada Osiedla Sołacz, kliny zieleni pełnią w Poznaniu istotną rolę. Zimą niwelują smog, a latem dają wytchnienie od upałów.