Kolejorz jechał w piątek do Gliwic jako lider PKO BP Ekstraklasy. Podopieczni Nielsa Frederiksena wygrali 12 z 16 spotkań, a sam szkoleniowiec na konferencji przedmeczowej mówił, że zespół ma ambicje wygrać ostatnie dwa mecze w tym roku.
Piast Gliwice - Lech Poznań. Kolejorz bez pomysłu
Poznaniacy kolejnych zwycięstw jednak za darmo nie otrzymają. Mecz w Gliwicach od samego początku nie był porywającym widowiskiem. Goście byli częściej przy piłce, ale nie potrafili kompletnie stwarzać sobie sytuacji pod bramką gliwiczan. To wyglądało, jakby czarny piątek spowodował u nich "black out". Kolejorz w pierwszej połowie nie oddał ani jednego celnego strzału. Z kolei gospodarze kilka razy zagrozili bramce Bartosza Mrozka.
Obraz gry w drugiej części spotkania niewiele się zmienił. Lech utrzymywał się przy piłce, ale niewiele z tego wynikało. Lechici pierwszą i tak naprawdę jedyną dużą okazję do strzelenia gola mieli w 64. minucie, kiedy Afonso Sousa dograł piłkę do nabiegającego Joela Pereiry. Wówczas gospodarzy uratował bramkarz.
Mecz jednak zakończył się bezbramkowym remisem, z którego bardziej mogą być zadowoleni gospodarze.
Przed Lechem i Piastem jeszcze jeden ligowy mecz w 2024 roku. Kolejorz za tydzień zagra w Zabrzu z Górnikiem, a gliwiczanie podejmą na własnym stadionie Cracovię.
Piast Gliwice - Lech Poznań 0:0
Piast Gliwice: Frantisek Plach - Arkadiusz Pyrka, Miguel Nobrega, Miguel Munoz, Tomas Huk - Miłosz Szczepański (69. Andreas Katsantonis), Tihomir Kostadinov, Grzegorz Tomasiewicz (79. Filip Karbowy), Jakub Lewicki (79. Igor Drapiński) - Michał Chrapek (58. Jorge Felix), Fabian Piasecki (58. Maciej Rosołek).
Lech Poznań: Bartosz Mrozek - Joel Pereira, Bartosz Salamon, Antonio Milic, Michał Gurgul - Ali Gholizadeh (46. Bryan Fiabema), Radosław Murawski, Afonso Sousa (76. Filip Szymczak), Antoni Kozubal (64. Filip Jagiełło), Patrik Walemark (76. Dino Hotic) - Mikael Ishak.
Żółta kartka - Piast Gliwice: Michał Chrapek, Fabian Piasecki, Grzegorz Tomasiewicz, Tomas Huk, Filip Karbowy. Lech Poznań: Bartosz Salamon, Antonio Milic, Antoni Kozubal.
Sędzia: Wojciech Myć (Lublin). Widzów 5 324.
Lech Poznań - GKS Katowice. Kibice na meczu PKO BP Ekstraklasy (23.11.2024)