Sport

Pierwsza porażka w tym sezonie przy ul. Bułgarskiej. Lech Poznań przegrywa z Motorem Lublin

2024-10-05 22:32

Nie do takich wieczorów na stadionie przy ul. Bułgarskiej przyzwyczaili swoich kibiców piłkarze Kolejorza. Lech Poznań przegrał z beniaminkiem z Lublina 1:2, notując pierwszą porażkę na własnym stadionie. Mimo niekorzystnego wyniku Lechici utrzymają pozycję lidera piłkarskiej Ekstraklasy, jednak przewaga nad najgroźniejszymi rywalami mocno stopniała.

Do przerwy remis ze wskazaniem na Kolejorza

Lech Poznań rozpoczął spotkanie w swoim stylu. Piłkarze Kolejorza chcieli od początku zdominować przeciwnika. Lechici stwarzali liczne sytuacje. w 19 minucie gry najpierw dośrodkowanie Dino Hoticia wypiąstkował Kacper Rosa, a następnie z okolic piątego metra wybijał piłkę jeden z obrońców po strzale Antoniego Kozubala. Na bramkę fani zgromadzeni na stadionie przy ul. Bułgarskiej czekali do 24 minuty. Kiedy po znakomitym prostopadłym zagraniu Afonso Sousy bramkarza beniaminka pokonał Mikael Ishak. Motor bardzo szybko odpowiedział poznańskiemu faworytowi. W 25 minucie gola na 1:1 strzelił Samuel Mraz. Wydawało się, że Lech szybko odzyska kontrolę. W 29 minucie trybuny szalały z radości po strzale Ishaka, jednak po analizie VAR bramka została anulowana. Sędzia spotkania Łukasz Kuźma odgwizdał spalonego, a na Bułgarskiej wciąż był remis, który utrzymał się do przerwy. 

Duża niespodzianka w drugiej połowie. Beniaminek pokonał faworyta z Bułgarskiej

Wydawało się, że po przerwie Lech zapanuje nad sytuacją i szybko wróci na prowadzenie, jednak nic bardziej mylnego. W 54 minucie swoją drugą bramkę dla Motoru w tym spotkaniu zdobył Słowak Samuel Mraz. Wydawało się, że Kolejorz bardzo szybko otrzyma kolejny cios. W 57 minucie Mraz mógł skompletować hat-tricka, jednak arbiter natychmiast odgwizdał spalonego. Do końca spotkania krajobraz meczu wyglądał bardzo spójnie. Lechici prowadzili grę szukając swoich szans, a Motorowcy odgrażali się niezwykle groźnymi kontratakami. Finalnie przy Bułgarskiej więcej bramek jednak nie padło, Lech Poznań przegrał z Motorem Lublin 1:2, notując pierwszą porażkę w tym sezonie na swoim stadionie.

Przewaga nad ligowymi rywalami stopniała. Co czeka Kolejorza w najbliższym czasie?

Lech mimo przegranej utrzyma pozycję lidera ligowej tabeli, jednak przewaga nad najgroźniejszymi przeciwnikami mocno stopniała. Raków Częstochowa traci już tylko dwa punkty, w bezpośrednim kontakcie z Kolejorzem mogą się znaleźć również Jagiellonia Białystok i Cracovia Kraków, które mecze 11 kolejki piłkarskiej Ekstraklasy mają jeszcze przed sobą.

Lechitom w tym sezonie pozostała rywalizacja w lidze. Po przerwie na reprezentacje zawodników Kolejorza czeka bardzo trudny wyjazd do Krakowa, na mecz z Cracovią.

Lech Poznań - Motor Lublin. Zobaczcie zdjęcia z meczu!

Quiz: Czy znasz historię Lecha Poznań?

Pytanie 1 z 10
Data założenia Lecha Poznań to:
Lech Poznań - Djurgardens. Relacja z meczu 1/8 finału Ligi Konferencji Europy