W sumie w polskich placówkach wsparcie otrzymało już blisko sto dzieci chorych onkologicznie.
To są naprawdę tragedie ludzkie, jadą dzieci, które straciły na przykład ojca w wyniku strzelaniny w Kijowie. To są dzieci, które jadą z rozłączonych rodzin.
- mówi prof. Krzysztof Kałwak, kierownik Kliniki Transplantacji Szpiku, Onkologii i Hematologii Dziecięcej Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu. dodaje, że Polskie Towarzystwo Onkologii koordynuje proces pomocy dzieciom.
Część dzieci trafi do nowego, tymczasowego szpitala pod Kielcami.
Przyjmuje dzieci z Ukrainy i potem zajmuje się ich jakby relokacją. Te dzieci jadą do Freiburga do Monachium, do innych ośrodków w Europie. Częściowo jeszcze do ośrodków polskich, gdzie są jeszcze jakieś miejsca.
Obecnie, poza Poznaniem dziećmi zajmują się szpitale w Krakowie, Zabrzu i Wrocławiu.
Polecany artykuł:
Masz dla nas ciekawy temat lub wystrzałową nowinę? Napisz do nas na adres [email protected]. Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy z Waszej okolicy!