Przeszklone budynki, przezroczyste ekrany akustyczne czy wiaty przystankowe stanowią często zagrożenie dla ptaków. Nie widzą one, że to szyba, widzą, co jest za nią lub się w niej odbija – i lecą, usiłując przez szklaną przeszkodę przelecieć. Wpadają w pułapkę, co w wielu przypadkach kończy się śmiercią zwierzęcia. Nie sposób nawet oszacować, ile ptaków rocznie umiera w ten sposób – ornitolodzy szacują, że kolizje ze szklanymi taflami są główną przyczyną zgonów tych zwierząt, spowodowaną przez działalność człowieka.
Na wielu szybach naklejane są sylwetki drapieżników. Jest to jednak zupełnie nieskuteczny sposób, ponieważ naklejki rozmieszczone są rzadko, ptaki próbują przelecieć między nimi – a poza tym nieruchomy drapieżnik nie wydaje się dla nich zagrożeniem. Sprawdzają się za to naklejki z drobnym, gęstym wzorem, który ptaki właściwie odczytają jako barierę – i zawrócą.
Mieszkańcy Poznania czasem zgłaszali nam przypadki kolizji ptaków z wiatami przystankowymi, które stawiamy
Tak powstały naklejki z piktogramami przedstawiającymi m.in. różne środki ekologicznego transportu czy charakterystyczne dla Poznania budynki, takie jak ratusz czy targowa iglica (City Marketing należy do Grupy MTP). Ich wzór był konsultowany z poznańską organizacją Centrum Promocji Ekorozwoju, która prowadzi projekty dotyczące m.in. ptaków w mieście, a także z plastykiem miejskim czy przedstawicielami Urzędu Miasta.
Pierwsze wiaty, na których pojawią się testowe naklejki, znajdują się na przystankach autobusowych: Małe Garbary (od strony zachodniej, przy skwerze i stacji rowerów miejskich), Nad Wierzbakiem (przy Parku Sołackim) i Politechnika (od strony kampusu).
Naklejki to kolejny krok w kierunku uczynieniu poznańskich wiat bardziej przyjaznymi dla środowiska. W ubiegłym roku na testowych ośmiu zazieleniły się dachy. Posadzony na nich rozchodnik gromadzi wodę opadową, zwiększając retencję wody w mieście i odciążając kanalizację. Absorbuje też pyły i drobne zanieczyszczenia, pomagając w walce ze smogiem. Obniża temperaturę pod wiatą latem, a podnosi – zimą. Każda taka wiata to kilka-kilkanaście metrów kwadratowych zieleni w centrum miasta.