Pary będą mogły liczyć na pomoc psychologiczną, prawną i medyczną. To wyjście naprzeciw radykalnemy prawu antyaborcyjnemu, które weszło w życie po publikacji wyroku Trybunału Konstytucyjnego.
Projekt ma zredukować stres, pomóc w zmniejszeniu cierpienia. Nie ukrywajmy, będzie dotyczył kobiet, ale również przyszłych ojców, którzy dowiadują się, że ich dziecko jest nieuleczalnie chore. Będziemy oczekiwać od organizacji, która będzie pomagać rodzicom, żeby współpracowała z poradniami genetycznymi, czy USG. Słowem, z wszystkimi podmiotami, które na co dzień otaczają opieką medyczną beneficjentki programu.
Mówi Magdalena Pietrusik - Adamska, dyrektorka Wydziału Zdrowia i Spraw Społecznych Urzędu Miasta. Program zapewni też pomoc rodzicom dzieci z wadami rozwojowymi, które już przyszły na świat.
Na chwilę obecną nie mamy do końca zdiagnozowanych potrzeb i popytu na tego typu działania. Dlatego to pilotaż. Chcemy, żeby mieszkańcy czuli się bezpiecznie i mieli poczucie - przynajmniej w miarę - stabilizacji.
Na początek z projektu skorzysta około czterdziestu par. Start pilotażowego programu, na który miasto wyda 30 tysięcy złotych, już w połowie lutego.