In memoriam

Poznań upamiętnił 5-letniego Maurycego. Na Placu Wolności mimo deszczu zebrali się ludzie

W niedzielę, 22 października o 15:00 na Placu Wolności w Poznaniu zebrało się kilkadziesiąt osób chcących pożegnać i upamiętnić 5-letniego Maurycego, który zginął w środę na Łazarzu z rąk 71-letniego oprawcy. Mimo deszczu poznaniacy godnie pożegnali chłopca, wypuszczając w niebo białe i niebieskie balony, oraz zapalając znicze.

Poznaniacy pożegnali 5-letniego Maurycego

W niedzielę, 22 października o godzinie 15:00 na Placu Wolności w Poznaniu odbyło się symboliczne pożegnanie 5-letniego Maurycego, który w środę, 18 października na poznańskim Łazarzu zginął dźgnięty nożem przez 71-letniego napastnika. Mimo deszczowej pogody zebrało się kilkadziesiąt osób.

Modlitwa za Maurycego

Oprócz zniczy ułożonych w kształcie serca i biało-niebieskich balonów wypuszczonych w niebo, została odmówiona krótka modlitwa za duszę Maurycego. Mieszkańcy zabierali także głos. W tym kolega pana Grzegorza, który bohatersko obezwładnił 71-letniego Zbysława C, który gratulował mężczyźnie postawy.

Tragedia na Łazarzu wstrząsnęła Polską

Tragedia rozegrała się w środę, 18 października około godziny 10:00 przy ulicy Karwowskiego. 71-letni Zbysław C, który najpierw chodził po ulicy i m.in. w jednym ze sklepów groził ludziom nożem, podszedł do grupki przedszkolaków i śmiertelnie ranił nożem 5-letniego Maurycego. Następnie pracownik sprzątający miasto, wraz z policjantką w cywilu dokonali obywatelskiego zatrzymania mężczyzny.

Tak wygląda miejsce śmierci 5-letniego Maurycego. Mieszkańcy przynoszą misie i znicze