Poznań zaciska pasa, nawet na święta. Choć Betlejem Poznańskie ma być zorganizowane w czterech lokalizacjach, to cała reszta będzie dużo skromniejsza. Chodzi na przykład o świąteczne dekoracje. W tym roku rozświetlone będą tylko te miejsca, gdzie planowane są świąteczne wydarzenia: plac Wolności i Kolegiacki, rynek Łazarski oraz fragment św. Marcina. To stanowi zaledwie 10% dekoracji, które pojawiały się w mieście do tej pory!
Jednak nawet w czasach szalejącej drożyzny trudno sobie wyobrazić święta bez choinki. Ta miejska stanie na placu Kolegiackim. Wyposażona zostanie w oszczędny system oświetlenia ledowego, który pozwoli zminimalizować koszty.
Polecany artykuł:
- Koszty zużycia energii są niewielkie, oscylując w granicach 500 zł za miesiąc świecenia choinki, nawet biorąc pod uwagę wzrost cen energii od stycznia przyszłego roku.
- wyjaśnia Katarzyna Parysek-Kasprzyk z Urzędu Miasta Poznania.
Iluminacje nie dość, że będą skromniejsze, to będą nas cieszyć krócej niż dotychczas. Podziwiać je będzie można, nie jak w poprzednich latach do 2 lutego, ale zaledwie do 6 stycznia.
Polecany artykuł: