Ta gra jest receptą na stres. Poznańscy naukowcy opracowali planszówkę, która pomaga redukować poziom kortyzolu, czyli hormonu stresu. Są dwie wersje gry. Wersja z planszą ma większą fabułę:
- Gra dzieje się w takim sennym mieście. Zadaniem graczy jest pokonanie stresu i ten stres jest w postaci takich żetonów i wykonując różne techniki możemy ten stres niwelować.
- tłumaczyła jedna z twórców "Stresmisji" prof. Joanna Śliwowska z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
Druga wersja jest bardziej przenośna - 54 karty z różnymi zadaniami i technikami. Celem gry jest współpraca graczy - to dzięki niej poziom stresu.
- W wielu grach mamy taką rywalizację, co może podwyższać poziom stresu, tym samym poziom kortyzolu czyli hormonu stresu. Tak tutaj ideą było, żeby raczej współdziałać i żeby wspólnie tego wroga, stres pokonywać. (..) testowaliśmy tą grę na Poland Rock Festival. Widzieliśmy, że ludzie z różnych zakątków Polski spotykali się i nagle rozmawiali sobie. O swoim hobby, o tym, jak się stresują, o tym, co jest ważne, za co są wdzięczni. (...) Chodzi o to żeby ludzie w takiej miłej atmosferze po prostu dzielili się swoimi informacjami i pomagali sobie, byli też wdzięczni za to, że się spotkali, że mogli wymienić informacje. Taki chyba psychoedukacyjny cel też nam przyświecał.
- dodaje prof. Joanna Śliwowska.
Gra powstała przy współpracy uniwersytetu SWPS z Przyrodniczym. Grę znajdziecie na stronie stresmisja.pl. Możecie też wesprzeć twórców na stronie wspieram.to/stresmisja