Poznańscy Urzędnicy domagają się podwyżek. Kilkadziesiąt osób protestowało pod urzędem miasta.
Oczekujemy 700 zł brutto podwyżki. Minimalny wzrost wynagrodzeń w ubiegłym roku w ramach tak zwanej regulacji wynagrodzeń wyniósł około 250 zł brutto na osobę, no niestety ta kwota nie jest w naszej ocenie wystarczająca. Powiedział nam Bartłomiej Kaleta pracownik Urzędu Miasta.
Władze Poznania podkreślają, że mimo zaplanowanych środków na podwyżki, tak duży wzrost pensji jest teraz niemożliwy.
My przekazaliśmy trzy warianty podwyżek dla naszych pracowników. Ten wariant najdalej idący przewiduje podwyżkę 200 zł do wynagrodzenia zasadniczego od kwietnia i kolejne 200 zł od lipca. -Mówi Jędrzej Solarski zastępca prezydenta Poznania.
Urzędnicy zapowiadają, że jeśli nie dostana żądanych podwyżek będą protestować dalej.