Świąteczny klimat dotarł także na plac Kolegiacki. Poznańskie koziołki - Pyrek i Tyrek - znów otrzymały zimowe ubranka, a wszystko dzięki najmłodszym mieszkańcom miasta. W tym roku dekorowaniem posążków zajęły się dzieci z przedszkola im. Kubusia Puchatka, które z zapałem otulały je kolorowymi szalikami i czapkami.
- Mnóstwo radości, szczególnie dla dzieci, które uczestniczą w tej tradycji, przychodzą, pomagają nam, ubierają te koziołki, więc najbardziej jak zawsze cieszą się dzieci. - mówiła podczas akcji ubierania Pyrka i Tyrka Anna Nowaczyk ze Straży Miejskiej.
To sympatyczna tradycja, która wrosła już w miejski krajobraz i od lat wprowadza pierwsze migawki świątecznej atmosfery do centrum Poznania. Podczas wydarzenia przedszkolaki nie tylko ozdabiały koziołki, ale również brały udział w krótkiej lekcji bezpieczeństwa.
- To świetna okazja, by przy zabawie przemycić ważną wiedzę, na przykład o zasadach ruchu drogowego czy numerze alarmowym 112 - dodaje strażniczka miejska.
Efekty pracy maluchów można podziwiać na placu Kolegiackim aż do 6 stycznia.
