Poznańskie statystyki z zeszłego roku i tak są znacznie wyższe niż te z pierwszego roku pandemii. Wtedy wystawiono zaledwie 140 mandatów i drugie tyle pouczeń.
W 2021 r. strażnicy miejscy za brak maseczek ukarali 846 osób, 162 osoby pouczyli, a 35 spraw skierowali o ukaranie do sądu.
Mówi Anna Nowaczyk z poznańskiej Straży Miejskiej. Dla porównania w Warszawie tylko w listopadzie stołeczna policja wystawiła ponad 2 tysiące mandatów za brak maseczek.
W związku z niesłabnącą liczbą zachorowań strażnicy miejscy wraz z policjantami lub pracownikami Zarządu Transportu Miejskiego prowadzą kontrole w pojazdach komunikacji miejskiej pod kątem obowiązku zakrywania ust i nosa.
Przypomnijmy, za brak poprawnie założonej maseczki w miejscach, gdzie jest ona obowiązkowa, grozi nawet do 500 zł mandatu.