Przedsiębiorcy z centrum wciąż rozczarowani brakiem pomocy od miasta. Niedawno klub Wspólny Poznań złożył propozycję obniżenia im czynszów oraz podatków od nieruchomości na czas remontów. Ta jednak została odrzucona.
Zmęczeni sytuacją i reakcjami władz miasta przedsiębiorcy założyli kilka tygodni temu Koalicję Centrum. W końcu doczekali się także odpowiedzi na swój list otwarty. Nie takiej, jaką oczekiwali...
Polecany artykuł:
- Urząd miasta w osobie panów prezydentów w żaden sposób nie chce udzielić nam wsparcia. W ostatnich dniach spłynęła do nas, choć nie podpisana, ale jednak - odpowiedź na nasz list otwarty. Dostaliśmy informację, że nie możemy na nic liczyć.
Mówi Anna Sokolnicka-Elżanowska, która prowadzi sklep z biżuterią przy placu wolności.
Tymczasem zastępca prezydenta Poznania, Mariusz Wiśniewski proponuje:
- Właściciele mogą się indywidualnie starać o obniżenie podatku od nieruchomości. My nie możemy grupowo takich wprowadzać rozwiązań, my zawsze podkreślaliśmy, że na starym rynku działają także właściciele, którzy mają kluby go-go czy banki. Trudno sobie wyobrazić, żebyśmy takie podmioty zwalniali z podatku od nieruchomości.
Indywidualne starania o obniżenie podatku to zdaniem przedsiębiorców nie gest wsparcia ani dobrej woli, ale po prostu zapis w przepisach. Dlatego wciąż czekają na lepszą propozycję. Liczą także na zaangażowanie pozostałych radnych i nagłaśnianie ich trudnej sytuacji.
Posłuchajcie, jak Ewa Stefanowicz rozmawia o niej z Anną Sokolnicką-Elżanowską, która należy do Koalicji Centrum.
Polecany artykuł: