Policja

i

Autor: Szymon Mańkowski

Policja

Przerażające wiadomości z Gniezna. Pobita 5-latka trafiła do szpitala. Dziewczynka miała być zmuszana przez ojczyma m.in. do jedzenia papieru

2025-01-23 10:21

Dziewczynka trafiła we wtorek, 21 stycznia do szpitala w Gnieźnie z śladami pobicia, którego miał dopuścić się jej ojczym. Policja zatrzymała 39-latka. Głos Wielkopolski przekazał, że 5-latka była rzucana o ścianę, okładana pięściami, podtapiana oraz zmuszana przez ojczyma do jedzenia papieru. Sprawca sam zgłosił sprawę na policję.

5-latka trafiła do szpitala. Jej ojczym został zatrzymany przez policję

Śledztwo prowadzone pod nadzorem prokuratury ws. pobicia 5-letniej dziewczynki wszczęła policja w Gnieźnie. Podejrzanym jest ojczym dziecka, które trafiło we wtorek wieczorem (21 stycznia), do miejscowego szpitala. Jak podaje Głos Wielkopolski 39-latek miał się dopuścić przerażających czynów wobec dziewczynki. Dziecko miało być bite pięściami i rzucane o ścianę. Do tego 5-latka miała być zmuszana do jedzenia papieru, za odmowę ojczym miał ją podtapiać i wlewać do ust zimną wodę. Sprawca miał osobiście zgłosić sprawę policji.

21 stycznia, tego roku Komenda Powiatowa Policji w Gnieźnie została powiadomiona o okolicznościach pobicia małoletniej dziewczynki, lat 5. Zgłoszenia w tym przedmiocie dokonał sam sprawca tego czynu, dzwoniąc na telefon alarmowy. Po przybyciu na miejsce, czyli do mieszkania zajmowanego przez sprawcę i jego konkubinę zastano tam dzieci, w tym 5-letnią dziewczynkę, u której widoczne były obrażenia ciała, głównie na odkrytych częściach ciała, czyli twarzy i głowie. Oprócz małoletniej w tym mieszkaniu przebywała jej matka, 35-letnia kobieta. Jej partner 39-letni mężczyzna, który właśnie dzwonił na telefon alarmowy oraz ich wspólne dzieci, czyli roczny chłopiec oraz miesięczne bliźniaczki, dziewczynki. Na miejsce została wezwana załoga pogotowia ratunkowego, ratownicy medyczni i po zbadaniu dziewczynki zadecydowali o tym, że musi ona zostać przewieziona do szpitala w Gnieźnie i tak też się stało, w asyście policji, następnie została ona przewieziona do szpitala w Poznaniu, gdzie obecnie jeszcze przebywa. Prokuratura wszczęła w niniejszej sprawie śledztwo. W sprawie fizycznego i psychicznego znęcania się nad osobą małoletnią, nieporadną ze względu na wiek. Dzisiaj, 23 stycznia będą wykonywane czynności procesowe, z udziałem zatrzymanego mężczyzny - mówi dla nas Prokurator Rejonowy w Gnieźnie, Małgorzata Rezulak-Kustosz.

Poznań Radio ESKA Google News

Do takich sytuacji mogło dochodzić od dłuższego czasu. Jakie konsekwencje grożą mężczyźnie?

Ojczym miał znęcać się nad dzieckiem od dłuższego czasu. Dziecko miało być do tego mocno zaniedbane, o czym mogą świadczyć potargane włosy i długie paznokcie. Oprócz wcześniej opisanych zachowań, ojczym miał rzucać w dziewczynkę puszkami po piwie. Do tego na miejscu, w mieszkaniu rodziny znaleziono ślady krwi. Jakie konsekwencje grożą sprawcy?

Prokurator zadecydował o wydaniu postanowienia, o przedstawieniu mu zarzutów stanowiących przestępstwo z artykułu 207, paragraf 1A kodeksu karnego, czyli fizyczne i psychiczne znęcanie się nad małoletnią, nieporadną ze względu na wiek. To przestępstwo zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy, do 8 lat - przekazała nam prok. Małgorzata Rezulak-Kustosz.

Stan dziewczynki nie zagraża jej życiu

Prokuratura rejonowa w Gnieźnie przekazał nam, że według wiedzy uzyskanej bezpośrednio od lekarzy, którzy opiekują się w szpitalu dziewczynką oraz biegłej powołanej przez prokuraturę do wydania opinii o stanie zdrowia dziecka i poniesionych porażeniach obecny stan zdrowia ma nie zagrażać życiu 5-latki.

Studniówka 2025 w VIII LO w Poznaniu. Zobacz zdjęcia!