Raki luizjańskie w poznańskich stawach! Ten gatunek inwazyjny jest odławiany od kilku miesięcy z użytku ekologicznego Dębina. Wyłowiono około tysiąca zwierząt.
- Są to osobniki, które najprawdopodobniej zostały porzucone przez nieodpowiedzialnych akwarystów. Z różnych powodów, trudno powiedzieć jakich. Trafiając w odpowiednie siedlisko, udało im się stworzyć populację
mówi nam doktor inżynier Mikołaj Kaczmarski z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Raki luizjańskie są groźne dla żyjących tam zwierząt.
- Zagrożone są przede wszystkim płazy. W tej chwili widzimy znaczny spadek liczebności tych zwierząt, właśnie po tych trzech, czterech latach obecności tego gatunku, więc przedmiot ochrony jest zagrożony. Raki niszczą roślinność wodną, rozkopują brzegi dna, zjadają mięczaki.
Odłowione raki są badane. Następnie zamrażane i przekazywane na karmę, np. do zoo.
Specjaliści będą odławiać zwierzęta do końca października. Odłowy będą kontynuować w kolejnych latach. Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Poznaniu wyłoniła wykonawcę, który prowadzi te prace.