Wojciech Jaruzelski

i

Autor: Adam Jagielak/SUPER EXPRESS Wojciech Jaruzelski

Historia

Rocznica stanu wojennego. Jak wyglądał ten dzień w Poznaniu?

2024-12-13 7:22

W piątek (13 grudnia) mija 43. rocznica wprowadzenia stanu wojennego w Polsce. Dzień ten zapisał się w historii naszego kraju. Jak 13 grudnia wyglądał w Poznaniu oraz Wielkopolsce?

43. rocznica wybuchu stanu wojennego

13 grudnia 1981 roku generał Wojciech Jaruzelski wprowadził nielegalnie na terenie całej Polski stan wojenny. Trwał on do 22 lipca 1983 roku, stopniowo zmniejszając obostrzenia w trakcie jego trwania. Także w Poznaniu wyciągano konsekwencje dla tych, którzy nie podobali się władzy.

W nocy z 12 na 13 grudnia 1981 roku funkcjonariusze milicji oraz SB w pierwszej kolejności wkroczyli do siedzib zarządów poszczególnych regionów NSZZ "Solidarność". W stolicy Wielkopolski zajęte związkowe biura przy ul. Zwierzynieckiej zostały dodatkowo doszczętnie splądrowane, co poskutkowało "zakwestionowaniem" i wywózką do Warszawy kilkuset worków zawierających najważniejsze dokumenty wielkopolskiej "S". Zdobyciu solidarnościowych siedzib towarzyszyło zatrzymywanie zastanych tam związkowych działaczy oraz bliźniacza akcja wymierzona w tych, którzy nocowali w swoich domach. Dość tylko powiedzieć, że w czasie stanu wojennego na terenie Poznania i województwa poznańskiego zatrzymano, a następnie internowano (przede wszystkim na terenie zakładu karnego w podgnieźnieńskim Gębarzewie) 186 osób (w całej Wielkopolsce liczba ta wyniosła co najmniej 421), w tym gronie znaleźli się m.in. Janusz Pałubicki, Julian Zydorek, Bogdan Ciszak, Marek Lenartowski, Maciej Henneberg, Jacek Kubiak, Izabella Cywińska, ojciec Tomasz Alexiewicz czy też Lech Dymarski. Ten ostatni przebywał wówczas w Gdańsku, gdzie wraz z czołówką związkowych działaczy uczestniczył w obradach Komisji Krajowej "S".

Represje nie zakończyły się na internowaniach

Represje stanu wojennego nie skończyły się rzecz jasna wraz z internowaniem. Tylko w ciągu pierwszego roku jego trwania Prokuratura Wojewódzka w Poznaniu nadzorowała 23 śledztwa obejmujące 47 "przestępstw popełnionych z pobudek politycznych". Sekundowała jej w tym Prokuratura Wojsk Lotniczych i Sąd Wojsk Lotniczych, przed którym odbyło się 31 procesów politycznych obejmujących ówczesne województwo poznańskie, w których oskarżono 89 osób. Dla pełnego oglądu sytuacji wymieńmy liczbę co najmniej 351 zatrzymanych w 1982 roku "podczas zajść ulicznych", 2686 "rozmów profilaktyczno-ostrzegawczych", ponad 600 przeszukań oraz "likwidację" ponad 30 "nielegalnych" grup opozycyjnych. Warto zarazem podkreślić, że odpowiednikiem WRON na terenie Poznania i województwa poznańskiego, a co za tym idzie instancją bezpośrednio odpowiedzialną za decyzje służące wypełnianiu dekretu o stanie wojennym był Wojewódzki Komitet Obrony w Poznaniu, w skład którego weszli zastępca dowódcy Wojsk Lotniczych gen. Michał Polech, wojewoda poznański Marian Król, prokurator wojewódzki Wojciech Kłos oraz komendant wojewódzki MO Henryk Zaszkiewicz. "Dziejową słuszność" decyzji o wprowadzeniu stanu wojennego krzewić miał z kolei złożony z wyłącznie "politycznie pewnych" dziennikarzy Wojewódzki Sztab Propagandy i Informacji, co było o tyle istotne, że 13 grudnia 1981 roku zawieszono wydawanie wszystkich poznańskich gazet (poza partyjną "Gazetą Poznańską"), zamknięto lokalne rozgłośnie TVP i Polskiego Radia, przygotowując się jednocześnie do zaplanowanej na styczeń 1982 roku akcji weryfikacyjnej w szeregach poznańskiego środowiska dziennikarskiego (13 osób przypłaciło ją utratą pracy).

Opracowanie - UM POZNAŃ. Więcej o historii Poznania w stanie wojennym przeczytasz TUTAJ.

Święta Bożego Narodzenia w czasach PRL. Jakie prezenty się dawało?

Poznań Radio ESKA Google News
Autor: