Są szkoły, w których całe klasy nie uczęszczają na lekcje religii. Dane z Poznania zaskakują!

Coraz mniej uczniów na religii w poznańskich szkołach

Polska jest ostoją laicyzacji Europy w tym momencie. Najszybciej postępuje w największych miastach, takich jak Poznań. Statystyki to jasno pokazują, także po udziale dzieci uczęszczających na lekcje religii. O nie zapytał reporter Radia Eska Poznań. - Takie bardzo kompleksowe dane zbieramy od 2019 roku, więc już jest taka perspektywa kilku lat wstecz. I faktycznie zauważamy rok do roku, że ta liczba uczniów zapisanych na lekcje religii spada. I na przykład biorąc pod uwagę szkoły podstawowe w 2019 roku średnio, czyli biorąc pod uwagę klasy od pierwszej do ósmej, było to 86% uczęszczających. W tym roku szkolnym jest to już niecałe 70%, więc na przestrzeni tych kilku lat faktycznie to 17% mniej dzieci uczęszcza na lekcje religii w szkołach podstawowych. Również ten spadek jest bardzo mocno widoczny w szkołach ponadpodstawowych. W liceach ogólnokształcących zaczynaliśmy te szczegółowe dane z poziomu nieco poniżej 50%, a dokładnie 47% w klasach wtedy jeszcze pierwszej, drugiej, trzeciej. Teraz już mamy czteroletnie liceum. W tym roku szkolnym to jest 23% uczęszczających uczniów na lekcje religii - przekazała Oskarowi Kłyszyńskiemu Hanna Janowicz z Wydziału Oświaty Urzędu Miasta Poznania.

Dlaczego coraz mniej uczniów uczęszcza na religię?

Odpowiedź na to pytanie nie jest jasna. Szkoły nie mogą pytać w takich sprawach rodziców, gdyż to ich osobista decyzja. Ponadto taką deklarację wystarczy złożyć tylko jeden raz. - Rodzic czy pełnoletni uczeń może w każdym dowolnym momencie roku szkolnego złożyć rezygnację z uczęszczania na lekcje religii. Natomiast jeżeli taka deklaracja uczęszczania została złożona np. w pierwszej klasie szkoły podstawowej, to nie ma też obowiązku co roku jej powtarzać. Do momentu kiedy rodzic np. nie wycofa tego. Chociaż zdajemy sobie sprawę, że praktyki szkolne czasem są inne, że co roku we wrześniu rodzice są proszeni o składanie tych deklaracji. Przypominamy dyrektorom, że takiego obowiązku nie ma, bo zgodnie z rozporządzeniem rodzic składa tą deklarację raz, a ewentualnie ją potem wycofuje, więc nie musi co roku jej odnawiać. Też warto, żeby o tym pamiętać - przypomina w rozmowie z reporterem Radia Eska Poznań Hanna Janowicz.

Co mogą spowodować zmiany w nauczaniu religii?

Od Nowego Roku Szkolnego 2025/2026 w szkołach będzie tylko jedna lekcja religii. Przy tym, że Ministerstwo Edukacji Narodowej zezwoliło już na łączenie klas, może to spowodować zmniejszenie liczby katechetów. - W tym roku szkolnym ta liczba etatów nie zmniejszyła się, mimo że weszły przepisy umożliwiające łączenie grup międzyklasowych, międzyoddziałowych na szerszą skalę niż było poprzednio. Ale to rozporządzenie weszło już w momencie, kiedy tak naprawdę ruch służbowy, czyli zatrudnianie, potwierdzenie wymiaru etatu na nowy rok szkolny już były zatwierdzone w arkuszu organizacyjnym szkoły, który z mocy rozporządzenia jest podpisywany do końca maja i ruch służbowy też dla nauczycieli właśnie z końcem maja się kończy. W związku z tym dyrektorzy nie mieli zbyt dużego pola do zmiany i do tego uszczuplenia ewentualnie etatów w związku z połączeniem mało licznych grup w jedną grupę. Natomiast w przyszłym roku ze względu i na zmniejszenie z dwóch godzin do jednej i jednocześnie możliwość łączenia te grupy międzyoddziałowe, zakładamy, że oczywiście ta liczba etatów się zmniejszy, a co za tym idzie to też koszty na wynagrodzenie nauczycieli religii - przekazała przedstawicielka Urzędu Miasta Poznania w rozmowie z reporterem Radia Eska Poznań.

Zobaczcie zdjęcia podczas nominacji dyrektorskich na obecny rok szkolny