Tragedia za tragedia
Policje powiadomił kierowca, który dziś (4 września) przed godz. 6:00 przejeżdżał krajową „dwunastką” i zauważył samochód w polu.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że 25-letni mieszkaniec Głogowa kierujący audi a4 jadąc od miejscowości Lasocice w kierunku Leszna prawdopodobnie wskutek nadmiernej prędkości stracił panowanie nad kierowanym pojazdem, zjechał na lewe pobocze drogi, uderzył w przepust drogowy od którego się odbił, a ostatecznie zatrzymał się na polu z kukurydzą. Przybyły na miejsce lekarz stwierdził zgon tego mężczyzny - mówi Daria Żmuda, z Komendy Miejskiej Policji w Lesznie.
To kolejny tragiczny wypadek na drogach regionu w ciągu ostatnich dni. W sobotę rano (2 września) na drodze ekspresowej 5 w miejscowości Mikoszki (pow. kościański) dachował osobowy volkswagen. 51-letni mieszkaniec Kościana zginął na miejscu. Tego samego dnia przed godz. 22:00 na drodze wojewódzkiej nr 334 między Chobienią a Majówką w pow. górowskim zderzyły się dwa samochody osobowe. Jeden z nich, seat, wypadł z drogi i dachował w rowie. 29-letni kierowca tego auta zginął na miejscu.