Zamarznięte szyby - zmora każdego kierowcy
Zima bez wątpienia nie jest ulubioną porą roku wielu kierowców. Zimne silniki i potrzeba ich rozgrzania, śliska nawierzchnia dróg, długie noce i krótkie, oraz ponure dni, to tylko kilka minusów dla wielu nie tylko zawodowych kierowców. Kolejną zmorą są zamarznięte szyby w samochodzie. Co gorsza, jeśli na zamarzającą szybę spadnie śnieg. Możemy być wtedy pewni, że będziemy mieli kilkanaście - kilkadziesiąt minut wyjętych z naszego życia. To istotne, zwłaszcza w sytuacji, gdy spieszymy się do pracy.
Jak uniknąć zamarzniętej szyby w samochodzie?
Pierwszym krokiem jest zdecydowanie sprawdzenie prognozy pogody, zwłaszcza, jeśli w ciągu dnia mamy temperaturę dodatnią (kilka stopni powyżej zera), co może prowadzić, że noc będzie mroźna. Gdyby okazało się, że nocą może temperatura spaść poniżej zera, przygotujmy spryskiwacz, wlejmy do niego wodę i ocet w proporcjach 1:1, wymieszajmy, a następnie spryskajmy szyby naszego auta. Dzięki temu rano unikniemy skrobania tuż przed wyjazdem do pracy. Zaoszczędzimy dzięki temu kilkadziesiąt minut snu. Warto dodać, że taka opcja działa tylko wtedy, gdy mróz sięga tylko kilku stopni. Gdy temperatura sięgnie minus 20 stopni, niestety taka mieszanka nie zadziała. Wtedy warto skorzystać z maty antyszronowej.
Jak działa mieszanka wody z octem na naszą szybę?
Ocet skutecznie obniża temperaturę zamarzania wody. Dzięki temu nawet, jeśli na szybie jest woda, bądź śnieg spadnie na spryskaną szybę, wtedy po zetknięciu z podłożem, taki śnieg stopnieje i spłynie. Także szron, który pojawia się wiosną skutecznie spłynie, już jako woda z szyby, zapobiegając tym samym czasochłonnego skrobania szyb.
Zobaczcie zdjęcia z Retro Motor Show w Poznaniu
![Poznań Radio ESKA Google News](https://cdn.galleries.smcloud.net/t/galleries/gf-zuE3-ks76-nqkq_poznan-radio-eska-google-news-664x442-nocrop.jpg)