Szkolą psy, aby te mogły pomagać osobom z zespołem stresu pourazowego!

Szkolą psy, aby te mogły pomagać osobom z zespołem stresu pourazowego! Na początek, w ramach projektu, przygotowują 2 psy. Całe ich przeszkolenie trwa około 2 lat – psy przez rok mieszkają z wolontariuszami i uczą się podstawowych zasad posłuszeństwa oraz życia w wielkim mieście. By następnie trafić do instruktorów i rozpocząć szkolenie specjalistyczne.

Będą to psy, które mają sygnalizować zbliżający się atak choroby, zapobiegać mu, bądź też przerywać, jeżeli atak wystąpi. Pomoc psa ma polegać przede wszystkim na tym, że on jest, on ma być przyjacielem, on ma być pomocnikiem

mówi Irena Semmler z Fundacji na rzecz Osób Niewidomych Labrador – pies przewodnik. I dodaje, że pies posiada zdolność do zapamiętania zapachów przez długi czas. Dzięki temu, potrafi on, z dużym wyprzedzeniem, przewidzieć atak. Poza tym, potrafi go również zatrzymać.

Jeżeli u osoby, która cierpi na zespół stresu pourazowego, pojawiają się tzw. flashbacki, czyli traumatyczne wspomnienia, rolą psa jest odwrócić uwagę człowieka od tych wspomnień, przerwać to i skupić uwagę na sobie.

Osoby, które chcą ubiegać się o psa, muszą m.in. mieć zdiagnozowaną chorobę, być pod opieką psychiatry i psychologa oraz przyjmować leki. Fundacja ma również w planach szkolenie psów dla osób u których zdiagnozowano cukrzycę. Projekt jest współfinansowany ze środków PFRON-u.