Część zabiegów w szpitalu klinicznym im. Heliodora Święcickiego jest przekładana! Wszystko przez braki kadrowe w placówce. Problem dotyczy oddziału chirurgii:
Są to problemy wynikające z okresu urlopowego, z absencji chorobowych i tak zwanych wakatów. Nie jesteśmy w stanie mieć we wszystkie dni tygodnia pełnej obsady, zapewniającej pracę wszystkich sal na bloku operacyjnym
mówi nam zastępca dyrektora szpitala, Stanisław Szczepaniak. Dlatego przez większą część lipca na oddziale będą działały 2, a nie jak do tej pory 3 bloki operacyjne.
Wzmocniliśmy przyszłą obsadę pielęgniarską przez zatrudnienie pań, które kończą obecnie naukę na studiach pielęgniarskich i jednocześnie u nas od dwóch miesięcy już szykują się do pracy w obszarze pielęgniarstwa chirurgicznego.
Przekładane są zabiegi tylko tych pacjentów, których stan zdrowia na to pozwala.