Ponad setka taksówkarzy ze wszystkich poznańskich korporacji dołączyła do ogólnopolskiego protestu. Kolumna oznakowanych aut z biało-czerwonymi flagami przejechała sprzed galerii handlowej na Franowie pod Urząd Wojewódzki.
Wybraliśmy różne arterie czteropasmowe, po to, żeby jak najmniej blokować miasto. Ale też, żeby zaakcentować nasze niezadowolenie i żeby pokazać, że nasza branża jest zjednoczona - mówi Arkadiusz Pawlicki ze Stowarzyszenia Zawodowego Poznańskich Taksówkarzy, koordynator protestu w Poznaniu.
Kierowcy domagają się uwzględnienia ich w tarczy antykryzysowej 6.0. Ich obroty w czasie epidemii spadły o 90%
Nie umiemy zrozumieć, dlaczego zostaliśmy pominięci. Jesteśmy połączeni wszystkimi gałęziami gospodarki. Jeżeli wszystkie gałęzie stoją, to my leżymy, to już nie mamy jak się podnieść. Przychodzi moment krytyczny, moment tragiczny.
Taksówkarze złożyli petycję do wojewody. Chcą zwolnienia z opłacania składek ZUS za listopad i grudzień i postojowego za te miesiące. Domagają się też bezzwrotnej pożyczki na 5 tysięcy złotych.