Wiara

Tatuaże dla katolików w Wiedniu. Można go sobie zrobić za darmo! [ZDJĘCIA]

"W rękach Boga" - tatuaże o takie treści wykonywał w Wiedniu niemiecki tatuażysta Silas Becks w sobotę, 15 kwietnia członkom inicjatywy Quo Vadis, skupiającej austriackich zakonników i zakonnice. Według organizatorów tego wydarzenia, to nowy sposób wyrażania swojej wiary, także na swoim ciele. Często jednak posiadanie tatuaży spotyka się z krytyką, a nawet potępieniem ze strony Kościoła.

Wyznawanie wiary po nowemu

W Austrii, ale i w całej Europie widać znaczny trend odchodzenia z Kościoła, głównie przez młode osoby. Często ma to związek z dość staroświeckim podejściem hierarchów do niektórych spraw, także podejścia do tatuaży. Jednak jedna z grup religijnych w Austrii postanowiła się wyłamać i w ten sposób chwalić Boga.

"W rękach Boga" - tatuaże zakonników z Wiednia

Inicjatywa Quo Vadis zrzeszająca zakonników i zakonnice z Austrii postanowiła na nowo pokazać swoją wiarę w Boga. Robiąc sobie tatuaże z podpisem In God's hands... chcą pokazać, że kochają Boga. - Ważne jest, aby Kościół patrzył na to, jak ludzie wyrażają swoją pobożność, w tym na ciele – powiedział Agencji AFP Christopher Paul Campbell, dyrektor Quo Vadis.

Czy katolik może mieć tatuaż?

Tatuaże chwalące Boga mogą się wydawać kontrowersyjne, jednak o ile z medalikami i wisiorkami łatwo jest się rozstać i je zniszczyć, tak tatuaż zostaje z nami na zawsze. Odrzucanie tego trendu na pewno nie przysporzy Kościołowi wiernych. Sam dyrektor stwierdził, że Kościół musi nauczyć się być seksowny - przyznał w rozmowie z AFP. Inaczej plaga odejść będzie z każdym rokiem coraz większa.

Poniżej galeria z wykonywanymi przez Silasa Becksa tatuażami.