- Nie rozumiemy zasadności takiej decyzji - mówią władze największych aquaparków w Polsce o zamknięciu tych obiektów i piszą do ministerstwa! Jerzy Krężlewski prezes poznańskich Term Maltańskich w rozmowie z naszym reporterem nie krył zaskoczenia decyzją rządu.
Według naszej wiedzy, absolutnie pewnej, nie ma żadnego aquaparku i basenu sportowego w Polsce i prawdopodobnie na świecie, gdzie wykrytoby ogniska koronawirusa. To dlatego, że koronawirus nie znosi chlorowanej wody. Jesteśmy dużymi obiektami, dobrze wentylowanymi
Władze aquaparków proponują, by obiekty pozostały otwarte. W strefach czerwonych z 50-procentowym obłożeniem, a w żółtych z 75-procentowym:
W przypadku mniejszych ośrodków spokojnie pozwoliłoby im to przetrwać. W przypadku większych ośrodków, takich jak my, spowoduje, że nie będziemy generowali strat. Będziemy wychodzili na zero, czyli będę miał pieniądze na wypłaty, opłaty czy media
Pod listem, który trafi do Ministerstwa Rozwoju podpiszą się władze ponad 30 aquaparków i basenów sportowych z całej Polski.
Polecany artykuł: