PSŻ Poznań słabszy od ROW-u Rybnik
#OrzechowaOsada PSŻ Poznań piszee niezwykłą historię w tegorocznym sezonie Metalkas 2. Ekstraligi. Poznaniacy awansowali aż do półfinału rozgrywek, w którym mierzą się z Innpro ROW-em Rybnik. W sobotnie popołudnie doszło do pierwszego starcia pomiędzy tymi ekipami. Lepsi okazali się przyjezdni, którzy wygrali 47:43. Świetnie zaprezentował się australijski duet ROW-u: Rohan Tungate i Brady Kurtz, który przypieczętował wygraną w piętnastym wyścigu.
W ekipie "Skorpionów" najskuteczniejszy był Aleksandr Łoktajew. Ukrainiec wygrał swoje pierwsze cztery wyścigi, ale w ostatnim starcie przyjechał na trzeciej pozycji. Wiele na to wskazuje, że był to jeden z ostatnich występów Łoktajewa w barwach PSŻ-u. Ulubieniec kibiców po sezonie ma zmienić pracodawcę.
- Zabrakło wygranych startów - przyznał po meczu menedżer PSŻ-u, Jacek Kannenberg, który ciągle wierzy w swoją drużynę. - W rewanżu powalczymy do końca. Nie jedziemy do Rybnika na wycieczkę - zapowiedział. Spotkanie rewanżowe zaplanowano na sobotę (7 września). Poznaniacy będą potrzebować 48 punktów, aby awansować do wielkiego finału.
Tłumy kibiców na meczu PSŻ - ROW. Mamy zdjęcia
W sobotę na trybunach poznańskiego stadionu zasiadło około pięciu tysięcy kibiców. Wśród nich była ekipa Eska Summer City, która rozdawała radiowe gadżety. Zobaczcie zdjęcia z meczu PSŻ - ROW: