To będzie dziwna wiosna - tak przynajmniej wynika z analizy ruchu bocianów. Jest spore opóźnienie w terminie ich wędrówki. A bocian biały to przecież symbol wiosny.
- Bociany dopiero w niedzielę opuściły Afrykę. Pierwszy w zasadzie przeleciał kanał z Egiptu do Izraela i jest w Izraelu, czyli można powiedzieć, że zaraz będzie gdzieś na południu Europy. Natomiast wszystkie pozostałe są w Afryce
mówi profesor Piotr Tryjanowski z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. I dodaje, że ponad 120 ptaków ma nadajniki, dzięki którym naukowcy mogą śledzić ich wędrówkę. Jeden z bocianów nie wyleciał nawet z Republiki Południowej Afryki. Na samo przelecenie Afryki potrzebuje około 5 tygodni.
- Naprawdę jest to mocno zaskakujące. Może coś bociany wiedzą, czego my nie wiemy. Ornitolodzy podejrzewają, że bardzo trudno będzie z takim typowym przylotem bocianów na 19 marca, na św. Józefa, kiedy to właśnie oczekiwano ich najbardziej albo na pierwszy dzień wiosny, na 21 marca.
Być może, bociany dolecą do Polski na Wielkanoc.