Policja radiowóz

i

Autor: fot. kali9/Canva/ zdj. ilustracyjne

Policja

Tragedia w powiecie konińskim. Podczas budowy ogrodzenia dla psa wykrwawił się na śmierć

Wczesna jesień sprzyja pracom przydomowym, w ogrodzie. Dla oszczędności często sami bierzemy się za takie prace. Wszystko jest dobrze, do momentu, w którym są to nieskomplikowane prace, lub takie w których jesteśmy fachowcami. W innym wypadku, lepiej zawołać fachowca, gdyż może skończyć się to tak źle, jak w Sadlnie pod Koninem, gdzie zginął mężczyzna.

Bezpieczeństwo i higiena pracy w ogrodzie

Także podczas naszych, domowych pracach w ogrodzie powinniśmy zadbać o nasze bezpieczeństwo. Pomoc fachowca często jest taka sama, lub droższa od zakupionych materiałów. Warto jednak wiedzieć, że taka praca w ogrodzie ma swoje zasady BHP. - Aby uniknąć tych zagrożeń, przed przystąpieniem do pracy, należy odpowiednio się zabezpieczyć nakładając: okulary ochronne lub plastikowa maska, nakrycie głowy ze wskazaniem na kask, rękawice. Wykonując te prace, należy jednocześnie zadbać o sprawny, naoliwiony i naostrzony sprzęt w postaci sekatora lub piły - czytamy na blogu bezpieczenstwo-bhp.pl.

Tragedia podczas przydomowych prac w powiecie konińskim

Do tragedii podczas prac w ogrodzie doszło we wtorek, 24 września przed południem w Sadlnie w powiecie konińskim. - 47-letni mieszkaniec Sadlna (gm. Wierzbinek) używając piły mechanicznej wykonywał prace przy ogrodzeniu dla psa. W niewyjaśnionych dotąd okolicznościach uległ wypadkowi. Jego następstwem było odcięcie ręki. W wyniku wykrwawienia mężczyzna zmarł - przekazała portalowi lm.pl, który pierwszy poinformował o sprawie konińska policja.

Na drogach także nie brakuje wypadków. Zobaczcie sami!