Trzaskanie drzwiami jest karalne. To nie prima aprilis! Takie niespodzianki są u naszych zachodnich sąsiadów

Kierowcy nie tolerują trzaskania drzwiami od ich samochodu. Inni z kolei, a także osoby nieposiadające samochodu, nie lubią trzaskających drzwi w ogóle. Właściciele aut często żartują, że osoby zamykające drzwi samochodów bez wyczucia, powinny być karane. Wszystko wskazuje na to, że jest taka możliwość.

Trzaskasz drzwiami? Możesz dostać karę

Szokować może informacja, że za zwykłe trzaśnięcie drzwiami grozi mandat. Wiele osób uznałoby taką wypowiedź za nieracjonalny żart, ale jak podaje portal moto.pl - tak faktycznie jest.

Sprawa z mandatami za trzaskanie drzwiami – ma miejsce u naszych sąsiadów – Niemców. Nie dotyczą one jednak takiego postępowania w sensie stricte, ponieważ jest to jedna z czynności objęta konkretnym paragrafem.

Hałasowanie jest karalne. Mandaty są wysokie

Z informacji portalu moto.pl wynika, że trzaskanie drzwiami w Niemczech podpada pod art. 30 kodeksu drogowego. Dotyczy on hałasowania i obejmuje on również pozostawianie pojazdów z włączonym silnikiem.

Jeżeli ktoś zostanie przyłapany na zbyt głośnym zamykaniu drzwiami od samochodu, będzie musiał zapłacić dość surową karę. Mandat za takie wykroczenie wynosi 80 euro - w przeliczeniu jest to ok. 350 zł.

Jak wiemy, w Polsce nie ma stricte przepisu co do hałasu podczas zamykania drzwi. Głośne zamykanie drzwi, podpada jednak pod normy hałasu, które w ciągu dnia oscylują między 68 a 61 dB, zaś w nocy - między 60 a 56 dB. W celu złapania osoby łamiącej prawo trzeba byłoby jednak chodzić z czujnikiem hałasu, aby w ogóle wykryć złamanie norm – informuje portal moto.pl.