Fragmenty rakiety Falcon 9 spadły w Wielkopolsce
W środowy poranek, 19 lutego policjanci otrzymali nietypowe zgłoszenie o odnalezieniu nietypowego obiektu na terenie jednej z firm w Komornikach. Pracownicy - po rozpoczęciu pracy zauważyli bliżej nieokreślony przedmiot przypominający rozerwany zbiornik wykonany z materiałów kompozytowych. Powiadomiono odpowiednie służby, na miejscu pracują m.in strażacy i policjanci z grupy rozpoznania minersko-pirotechnicznego, zabezpieczamy to miejsce - przekazał mł. insp Andrzej Borowiak. Jak się później okazało, potwierdzono, że to fragmenty rakiety Falcon 9.
Dwa kolejne fragmenty rakiety Falcon 9 w Wielkopolsce
W kolejnych godzinach przychodziły z różnych źródeł następne informacje o fragmentach, które odnajdywano w zachodniej części Wielkopolski. Drugi odnaleziony fragment odnalazł, wedle informacji służb spacerowicz w Wirach pod Poznaniem. Miało to miejsce około 15:30, on także został zabezpieczony. Trzeci obiekt odnaleziono w miejscowości Kuślin pod Nowym Tomyślem. Polska Agencja Kosmiczna przekazała Polskiej Agencji Prasowej, że - Potwierdzenie tego wymaga odpowiednich oględzin. POLSA jest w stałym kontakcie z policją. Posiadamy już zdjęcia obiektów, które spadły pod Poznaniem - informowała Agnieszka Gapys, rzeczniczka POLSA.
Czy obiektów z kosmosu było więcej?
W czwartek, 20 lutego rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu potwierdził wystąpienie trzech części szczątków rakiety. - Nie mamy zgłoszeń o nowych szczątkach rakiety Falcon. Sprawa kończy się na trzech zbiornikach - przekazał dziennikarzom mł. insp. Andrzej Borowiak. Rzecznik Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Jacek Dobrzyński poinformował w środę, 19 lutego, że w czwartek kolejny obiekt może spaść w rejonach Polski, lub innych państw europejskich.
Zobaczcie zdjęcia Poznania
