Uchodźcy z poznańskiego hotelu Ikar nie chcą zamieszkać w Pałacu w Biedrusku!

W środę wieczorem, około godziny 19 zakończyliśmy całodzienne rozmowy z tymi osobami i informacja zwrotna była taka, że około 110 osób zdecydowało się na lokalizację w pałacu. Kilkadziesiąt innych osób zdecydowały się na lokalizacje w innych miejscach na terenie Poznania czy województwa wielkopolskiego.

- mówi Mateusz Daszkiewicz, rzecznik wojewody.

Protestującym uchodźcom nie podoba się m.in., że pałac położony jest obok poligonu oraz jego nieprzystosowanie do osób niepełnosprawnych. Wojewoda natomiast zapewnia, że osoby ze specjalnymi potrzebami zostaną przeniesione do mieszkań na terenie Poznania.

Już zostały przedstawione lokalizacje, które wychodzą naprzeciw tym potrzebom i posiadają wszystkie te warunki, które są niezbędne do tego, żeby mogły tam te osoby na wózkach inwalidzkich albo z ogromnymi problemami w poruszaniu, żeby mogły się do tych lokalizacji udać.

Przypomnijmy, remont w hotelu Ikar rozpocznie się 1 grudnia. Do tego czasu wszyscy mieszkający w nim uchodźcy muszą się z niego wyprowadzić.

Jesteś świadkiem ciekawego zdarzenia w waszej okolicy? A może chcesz poinformować o trudnej sytuacji w Twoim mieście? Czekamy na zdjęcia, filmy i gorące newsy! Piszcie do nas na: [email protected]