Już od czwartku pracownicy i doktoranci Uniwersytetu Przyrodniczego pomagają w badaniach na koronawirusa. Po pierwszych konsultacjach z Wojewódzką Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną okazało się, że największe braki obecne są w liczbie osób, które mogą pracować nad testami. W związku z tym grupa pracowników UPP zgłosiła swoją gotowość. Udział w tym wolontariacie biorą osoby, które mają odpowiednie kwalifikacje .
Jest to praca wymagająca pełnej koncentracji, obciążająca zarówno pod względem fizycznym, jak i psychicznym, tym bardziej doceniam i jestem poruszona, jak wiele osób zgłosiło chęć niesienia bezinteresownej pomocy
mówi prof. dr hab. Joanna Zeyland, koordynatorka działań UPP wspierających zwalczanie epidemii. W pracach laboratoryjnych udział weźmie ponad dwudziestu ochotników z różnych specjalności i specjalizacji. Oprócz tego Uniwersytet Przyrodniczy prowadzi szereg innych badań.
Liczne zespoły badawcze Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu podjęły się również realizacji nowych tematów badawczych. Dotyczą one badań bezpośrednio zmierzających do poznania skali rozprzestrzeniania, mechanizmów i skutków zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2, jak i ogólniejszych problemów epidemiologicznych, czy uwarunkowań środowiskowych.
Uczelnia zapowiedziała już, że dalsze prace badawcze będą dostosowane do pojawiających się potrzeb, które mogą powstać wskutek pandemii.
Polecany artykuł: