W miesiąc znaleźli 180 niewybuchów! Saperzy dwa razy w roku oczyszczają poligon Biedrusko. Po półrocznym szkoleniu żołnierzy znajdują się tam bowiem tzw. przedmioty wybuchowe niebezpieczne, m.in. niewybuchy.
Niewybuch to przedmiot, który wyleciał z lufy, ale z jakiegoś powodu nie wybuchnął, na przykład z powodu wady konstrukcyjnej albo tor lotu tego pocisku uniemożliwił jemu detonację, bądź nie trafił w cel
mówi nam chorąży, Krzysztof Baranowski, dowódca patrolu saperskiego nr 42 w Poznaniu. Saperzy mają do sprawdzenia około 900 hektarów terenu. Znalezione niewybuchy są detonowane, oczywiście w bezpiecznym miejscu. Poza współczesnymi niewybuchami, żołnierze znajdują również te dawne.
Cały czas znajdujemy na terenie poligonu Biedrusko właśnie takie pociski powojenne różnego kalibru. Jest to najczęściej amunicja czołgowa. Kilka lat temu podczas oczyszczania znaleziono pocisk, na którym była wyryta data 1919.
Dla poznaniaków obowiązuje kategoryczny zakaz wejścia na teren poligonu Biedrusko. Nielegalny spacer może się tam skończyć nieszczęściem. Za usuwanie niewybuchów odpowiada Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych w Poznaniu.
